Religia bez ściemy
Większość naszych czytelników zapewne wie, że muzułmanie nie spożywają alkoholu 🍻 Jest to wyraźnie zabronione w Koranie. 🌙
🃏 W drugiej surze czytamy:
“Będą ciebie pytać o wino [khamr] i grę majsir (jedna z gier hazardowych). Powiedz: ‘W nich jest wielki grzech i pewne korzyści dla ludzi; lecz grzech jest większy...” (2: 219, tłum. J. Bielawski)
🙏🏻 W surze czwartej muzułmanie zostają ostrzeżeni:
“Nie zbliżajcie się do modlitwy, kiedy jesteście pijani, dopóki nie będziecie wiedzieć, co mówicie...” (4: 43)
🍷 No i przede wszystkim w surze piątej natykamy się na takie słowa:
“Wino [khamr], majsir, bałwany (inni bogowie oraz składanie im ofiar) i strzały wróżbiarskie - to obrzydliwość wynikająca z dzieł szatana.” (5: 90).
Największy problem jest oczywiście z odpowiednim zdefiniowanie słowa khamr. Większość islamskich komentatorów uznała, że odnosi się to do każdego rodzaju alkoholu, chociaż istniała mniejszość, która stała na stanowisku, że wyłącznie alkohol otrzymany na bazie winogron i daktyli jest haram (zabroniony).
Uczeni muzułmańscy ze szkoły hanafickiej, wywodzącej się od teologa Abu Hanify (699 – 767), uznali, że alkohole otrzymywane z miodu, jęczmienia, pszenicy i prosa takie jak whisky, piwo i wódka są dozwolone w niektórzy przypadkach i ilości - tak aby nie zakłócały rytmu modlitewnego i nie wzbudzały niekontrolowanych zachowań.
Zawsze była to jednak opinia mniejszości, a reprezentanci szkoły hanafickiej od XII w. przyjęli bardziej restrykcyjną postawę w tym względzie ❌
No dobrze, ale co to ma wspólnego z marihuaną? 🌿 Otóż przyjmuje się, że słowo khamr można rozszerzyć na wszelkie substancje odurzające. Według Abdullaha ibn Umara (610 – 693), Mahomet powiedział, że każdy środek odurzający to khamr, a każdy khamr jest zabroniony. Z tego też powodu większość uczonych muzułmańskich uznała, że wszystkie narkotyki podpadają pod kategorię khamr i błędem jest ograniczanie tego pojęcia wyłącznie do wina.
Czy istnieją więc jakiekolwiek sytuacje, w których użycie marihuany mogłoby być tolerowane? 🧐 Jeżeli chodzi o tak zwane sytuacje rekreacyjne, czyli gdy ktoś po prostu chce zapalić sobie jointa, jest to to niedopuszczalne, nawet w małej ilości 🙅♂️ W zbiorze hadisów zebranych przez Abu Dawuda al-Sijistani'ego (817 – 889) znajdujemy słowa muzułmańskiego Proroka, że nawet mała ilość tego co odurza jest haram (zabroniona).
Jeżeli jednak chodzi o względy medyczne, to taka możliwość istnieje. Przynajmniej takiego zdania jest Ismail ibn Musa Menk, współczesny teolog muzułmański, hanbalita, czyli reprezentant szkoły wywodzącej się od Ahmada ibn Hanbala (780 - 855). Nie powinno być to zaskoczeniem, ponieważ nawet używanie alkoholu w takich sytuacjach [według większości uczonych] jest dopuszczalne.
Nas jednak najbardziej zastanawia jak to jest możliwe, że polski muzułmański raper, Malik Montana, pisze swoje "poetyckie" teksty nie będąc pod wpływem żadnego środka odurzającego 🤔
Źródło:
https://www.facebook.com/photo.php?fbid=214539030675336&set=a.134228255373081&type=3&theater
Komentarze
Prześlij komentarz