Pociągiem przez Watykan

Transport kolejowy w Watykanie – sieć kolejowa składająca się z dwóch trzystumetrowych odcinków torów, stanowi najkrótszą na świecie krajową sieć kolejową. Na podstawie Traktatów laterańskich z 1929 kolej ma zagwarantowane połączenie z siecią włoską. Tory i stacja zostały zbudowane podczas pontyfikatu papieża Piusa XI.

Większość pracy przewozowej w Watykanie to ruch towarowy, w szczególności import, sporadycznie odbywa się również transport pasażerski, zwykle podczas świąt, kiedy to Stolicę Apostolską odwiedza zwiększona liczba pielgrzymów i przewozy autokarowe byłyby niewystarczające.

Zgodnie z Legge sulle fonti del diritto wydanym 7 czerwca 1929 infrastruktura kolejowa na terenie Watykanu traktowana jest tak, jakby znajdowała się na terytorium Włoch.

Przed wjazdem do Watykanu i końcem linii na stacji Watykan biegnie ona do bramy, w której znajduje się dwoje 35,5-tonowych żelaznych wrót (łuk bramy ozdobiony jest herbem papieża Piusa XI). Brama ta jest częścią Murów Watykańskich.

Stacja kolejowa Watykan rozpoczyna się 20 metrów za bramą. Dworzec został zaprojektowany przez Giuseppe Momo, a jego uroczyste otwarcie nastąpiło w 1933 roku.





Ciekawostka historyczna
Papież Grzegorz XVI był przeciw budowie kolei w Państwie Kościelnym, miał nawet powiedzieć korzystając z francuskiej gry słów „chemin de fer, chemin d’enfer” („drogi żelazne drogami do piekła”). Następca Grzegorza, papież Pius IX, rozpoczął budowę linii kolejowej z Bolonii do Ancony, ale budowę przerwało Zjednoczenie Włoch w 1861. Linia kolejowa była potrzebna do obsługi wzrastającego ruchu pielgrzymkowego w XIX wieku. Czynniki te spowodowały złagodzenie stosunku kurii rzymskiej do kolei.





Konserwatyzm Grzegorza był tak duży, że nie zgadzał się on na wprowadzenie w Państwie Kościelnym kolei żelaznej i gazowego oświetlenia ulic; określił on drogi żelazne „drogą do piekła” (gra słów po francusku: chemins de fer – chemin d'enfer), uważając, że przyczynią się do rozwoju handlu i w rezultacie wzmocnienia antymonarchistycznej burżuazji. Taka postawa sprzyjała włoskiemu nacjonalizmowi, co doprowadziło do powstań zarówno we Włoszech, jak i samym Państwie Kościelnym.



Komentarze