Krzysztof Szczerski - szef Gabinetu Prezydenta RP zaproponował " katolicki paszport". To nie żart. Dokument ma zawierać „najważniejsze modlitwy i prawdy wiary”. Chodzi o to, „by Polacy emigrujący z Ojczyzny do zateizowanych krajów zachodnioeuropejskich nie ulegli tamtejszym lewicującym modom intelektualnym, ale pozostali wierni Bogu i Polsce". Polska ma być dla Europy jak Noe dla ludzi żyjących przed biblijnym potopem.
Swoje pomysły zawarł w pracy "Utopia europejska. Kryzys integracji i polska inicjatywa naprawy", wydanej w 2017 roku przez wydawnictwo Biały Kruk.
To właśnie w tym dziele Szczerski zgłosił postulat wprowadzenia paszportu katolickiego. Minister napisał, że miałby zawierać "informację o wspólnotach katolickich, duszpasterstwach czy o polskich misjach działających w zachodniej Europie".
Władza stara się obrzydzić Polakom Unię, która pilnuje praworządności. Mówi Olgierd Łukaszewicz, aktor i założyciel fundacji My Obywatele Unii Europejskiej. Wspomina postać Wojciecha Jastrzębowskiego, który już w 1831 roku napisał konstytucję zjednoczonej Europy.
null
null
null
null
null
null
null
null
Komentarze
Prześlij komentarz