Kościół katolicki przez całe stulecia czynił wiele, aby skutecznie zatuszować wszelkie grzeszne występki średniowiecznych papieży. Czasami się to udawało, czasami nie. Ich pontyfikaty cechowały się bujnym życiem, pychą, nepotyzmem, sprzedażą stanowisk kościelnych, żądzą bogactwa lub walką o władzę. Lista papieskich występków wydawała się nie mieć końca. Zanim nastał słynny okres hańbiących rządów Rodriga Borgii, czyli papieża Aleksandra VI - jego średniowieczni poprzednicy wcale nie byli lepsi...
Link do wersji tekstowej:
https://wmrokuhistorii.blogspot.com/2...
Tekst i realizacja:
Łukasz Włodarski
http://wmrokuhistorii.blogspot.com/
Lektor:
Hubert Pawlak
Od dwóch tysiącleci kolejni papieże stoją na czele Kościoła. Dziś wielu ludziom wydaje się, że wszyscy oni byli ludźmi starszymi, doświadczonymi w piastowaniu kościelnych stanowisk. Nie zawsze tak jednak bywało, a sam papieski urząd często można było po prostu kupić. Nie ma wątpliwości, że ich historia nie jest bez skazy. I choć zdarzali się „Biskupi Rzymu”, do których nie można mieć żadnych zastrzeżeń, to jednak tych kilku pozbawionych skrupułów grzeszników do dziś skutecznie rzuca cień na cały Watykan. Oto historia kilku średniowiecznych „Ojców Świętych”, którzy gorsi byli od samego diabła…
W pierwszych latach X wieku rozpoczął się najbardziej haniebny okres w długiej historii papiestwa. Przez blisko sześć dekad kolejni papieże byli tylko posłusznymi marionetkami w rękach dwóch przebiegłych kobiet, które zyskały wówczas złą sławę największych nierządnic Rzymu. Nie tylko decydowały o wyborze kolejnych papieży, ale także o ich późniejszej detronizacji. Zwykle kończyła się ona nagłym zgonem nieposłusznych im ojców świętych. Obie były gotowe były na wszystko, aby tylko zaspokoić swoje własne ambicje. Nigdy wcześniej i nigdy później kobiety nie miały tak wielkiej władzy w Kościele. Każdego, kto stanął na ich drodze czekała śmierć.
Komentarze
Prześlij komentarz