Księgarnia Rydzyka handlowała w niedzielę

Oj tam, oj tam - od razu w Biblii...
  

"Nie dorobisz się, jak będziesz w niedzielę pracować. To psu na budę, diabeł się cieszy” - tak całkiem niedawno mówił najbardziej znany redemptorysta świata. A tymczasem księgarnia powiązana z fundacją "Nasza Przyszłość", w której radzie zasiada Jego Magnificencja Przewielebny i Wielce Czcigodny Ojciec Dyrektor Założyciel, Doktor, Rektor, Redaktor - Słońce Torunia 😉 pracuje sobie w najlepsze, gdyż sprzedaż dewocjonaliów i pamiątek (piernikowych) w siódmy dzień tygodnia nie jest zakazana, a tym bardziej że wyłączone są spod tego m.in. okolice kościołów jako obiektów kultury... 👎

Dlaczego ten przybytek otwarty w niedzielę? Bo oprócz książek sprzedaje toruńskie pierniki i dewocjonalia, które są wyłączone spod zakazu handlu. Dziennikarze zauważyli, że ustawa mówi o placówkach handlowych, których przeważająca działalność polega na handlu pamiątkami lub dewocjonaliami, a tu przeawża handel książkami...


Komentarze