Ksiądz jeździł na wiernym

Niecodzienna forma pokuty. Wystarczy dać się ujeździć księdzu i wszystko będzie odpuszczone...

W wersji katolickiej, to grupa dzieci ciągnęła z zachwytem samochód proboszcza niczym dawni niewolnicy. Tym razem, to prawosławny duchowny postanowił przejechać się na jednym z wiernych, na samym końcu dumnie stając na jego plecach. W końcu ludzie muszą wiedzieć kto jest tu panem...  

Jak pop na chłopie jeździł (polecam z dźwiękiem)...





Rosyjska Cerkiew Prawosławna - ksiądz jadący na wiernym, który w ten sposób odpokutował za swoje grzechy.


Komentarze