1. Przed nabożeństwem
Wielki Piątek poświęcony jest wspominaniu męki, śmierci i pogrzebu Zbawiciela. Jest to dzień wielkiego miłosierdzia Bożego, gdyż wówczas Pan Jezus przelał na Krzyżu za ludzkość swoją Krew Przenajdroższą.
Z tego względu w Wielki Piątek jako jedyny dzień roku liturgicznego nie jest sprawowana ofiara Mszy św. Kościół zastyga w trwodze opuszczony przez swojego Najwyższego Pasterza, a kapłaństwo duchownych zostaje w pewien sposób zawieszone.
Także z tego powodu w kościołach mariawickich nie jest w tym dniu udzielana wiernym Komunia św. Według biskupa Daniela Mamesa, wierni, którzy w innych porach roku liturgicznego mogą komunikować codziennie, odsunięci od Eucharystii w Wielki Piątek, będą bardziej pragnąć jej przyjęcia w uroczystość nad uroczystościami, którą jest Wielkanoc. Połączą wtedy radość świąteczną z radością z przyjęcia Ciała i Krwi Pańskiej. Podkreśla to również nie tylko materialny, polegający na powstrzymywani się od posiłków, ale także duchowy charakter wielkopiątkowego postu.
***
Na początku obrzędów wielkopiątkowych w kościele zgaszone są wszystkie światła, a okna aż do rezurekcji zakrywają fioletowe zasłony.
Ubrany w fioletowy ornat kapłan wraz z ministrantami przychodzi do tymczasowego bocznego ołtarza, gdzie odbywają się ceremonie wielkopiątkowe i wielkosobotnie. Wszyscy kładą się przed nim krzyżem na posadzce. W tej pozycji rozważają przez chwilę mękę Zbawiciela.
Leżenie krzyżem zwane prostracją Kościół Starokatolicki Mariawitów stosuje w kluczowych chwilach swojego życia. W Wielki Piątek prostracja jest wyrazem całkowitego upadku człowieka, który doprowadził do ukrzyżowania Syna Bożego.
***
Następnie kapłan czyta starotestamentalne proroctwo Ozeasza o męce i zmartwychwstaniu Pana Jezusa. Chór wykonuje jako śpiew między czytaniami proroctwo Habakuka o wybawieniu Izraela odnoszące się tu do wybawienia ludzkości mocą męki i śmierci Zbawiciela. Liturgię słowa kończy opis męki Pana Jezusa z Ewangelii św. Łukasza czyli tak zwana Męka Pańska czytana w Kościele Starokatolickim Mariawitów tylko w Wielki Piątek.
Męka Pańska, tak jak ceremonie Niedzieli Palmowej, zwraca uwagę na przewrotność ludzkiej natury, co następująco podsumował bp Daniel Mames. Ci, którzy kilka dni wcześniej wołali Chrystusowi Królowi „Hosanna” teraz, dodatkowo sprowokowani poniżeniem Zbawiciela, wzywają, by został ukrzyżowany. Nie są w stanie dostrzec w Nim cierpiącego Sługi Pańskiego, zapowiedzianego przez proroka Izajasza. Zamiast królewskiej korony Pan Jezus ma na głowie cierniowy wieniec. Zerwano z niego szlachetną szatę, a żołnierze uczynili ją przedmiotem gry hazardowej. Mimo że jako królowi należał Mu się tron, został wywyższony na Krzyżu, najbardziej haniebnym w owych czasach narzędziu śmierci. Tylko napis na Krzyżu „Jezus Nazarejczyk Król Żydowski” przypomina nieśmiało o tym, że królestwu Chrystusa nie będzie końca.
2. Po Męce Pańskiej
Po Męce Pańskiej następują modlitwy w różnych potrzebach, przypominające modlitwę powszechną ze współczesnej liturgii rzymskokatolickiej.
Kapłan modli się po kolei:
• o pokój, jedność i opiekę dla Kościoła św. i poddanie Chrystusowi wszystkich narodów,
• za przełożonych Kościoła, duchowieństwo, osoby zakonne, czcicieli Przenajświętszego Sakramentu i wszystkich chrześcijan,
• za władze państwowe,
• za zjednoczenie wszystkich Kościołów chrześcijańskich i całego rodzaju ludzkiego.
3. Po modlitwach w różnych potrzebach
Za chwilę nastąpi uczczenie Krzyża Świętego na pamiątkę tego Krzyża, na którym złożył swoją ofiarę Pan Jezus.
Kapłan zdejmuje ornat i staje po prawej stronie ołtarza zwrócony ku wiernym, trzymając w dłoniach krzyż procesyjny, okryty fioletową zasłoną. Śpiewa: „Oto drzewo Krzyża”, na co wierni, w postawie klęczącej, odpowiadają razem z chórem „do którego Zbawiciel świata był przybity. Pójdźcie, pokłońmy się”. To wezwanie powtarzane jest jeszcze dwukrotnie, za każdym razem w coraz wyższej tonacji. Po raz drugi duchowny śpiewa je po odsłonięciu prawego ramienia krzyża. Po raz trzeci zaś – z krucyfiksem całkowicie odsłoniętym.
Następnie celebrans procesjonalnie zanosi krzyż z odsłoniętą figurą Zbawiciela na znajdującą się przed głównym ołtarzem poduszkę, przy której płoną już świece. Tam na znak szacunku zdejmuje obuwie i trzykrotnie klęcząc adoruje krzyż całując go w miejsca ran Zbawiciela lub w Jego nogi. Obrzęd ten wyraża wdzięczność za ofiarę, którą Pan Jezus złożył za ludzi. Po duchownym hołd Krzyżowi składają ministranci. Ze względu na głębię tej ceremonii, pożądane jest, by uczynili tak także wszyscy wierni.
W czasie uczczenia Krzyża śpiewana jest pieśń „Ludu mój, ludu”, która stanowi skargę Zbawiciela na Izraelitów – lud wybrany. Po każdej zwrotce dodawany jest starożytny hymn „Święty Boże”.
4. Po zakończeniu śpiewu „Święty Boże”
Kapłan ponownie zakłada ornat i za chwilę zaintonuje pieśń „Krzyżu Święty nade wszystko”. Przy jej śpiewie udaje się do ciemnicy, gdzie z kolei intonuje „Któryś za nas cierpiał rany” i przenosi Przenajświętszy Sakrament na boczny ołtarz. Rozpoczyna się wówczas tak zwana Msza prekonsekracyjna czy Msza z uprzednio poświęconych danych. Nie jest ona Mszą św. w pełnym tego słowa znaczeniu, gdyż nie obejmuje konsekracji, przemiany chleba w Przenajświętszy Sakrament – miała ona miejsce w Wielki Czwartek.
Główne części Mszy prekonsekracyjnej to okadzenie Hostii i ołtarza, obmycie rąk, Modlitwa Pańska, podniesienie Hostii do adoracji, Komunia św. celebransa pod postacią chleba i obmycie kielicha. Jest to bardzo starożytny obrzęd i mariawici chlubią się chlubić, że liturgia Kościoła Starokatolickiego Mariawitów go obejmuje.
Gdy kapłan spożyje Komunię św., umieszcza ostatnią, trzecią Hostię konsekrowaną w Wielki Czwartek w monstrancji, przykrywa ją tiulem i przenosi do urządzonego w głównym ołtarzu Bożego Grobu do adoracji przez wiernych.
5. Po zakończeniu śpiewu „Jezu Chryste, Panie miły”
Ceremonie wielkopiątkowe kończą nieszpory, które są bardzo podobne do nieszporów odmawianych w Wielki Czwartek, które zostały omówione w dniu wczorajszym. Różni je m.in. antyfona (wstęp) do kantyku Najświętszej Maryi Panny „Wielbi dusza moja Pana” odmawianego jako wyraz wdzięczności za otrzymane od Boga dary.
W Wielki Piątek antyfona ta brzmi „Jezus tedy, gdy przyjął ocet, rzekł: Wykonało się. A skłoniwszy głowę, oddał (czyli wyzionął) ducha”, pobudzając do wdzięczności za zbawczą mękę i śmierć i Zbawiciela.
WIELKI PIĄTEK 1. Przed nabożeństwem Wielki Piątek poświęcony jest wspominaniu męki, śmierci i pogrzebu Zbawiciela....
Posted by Mariae Vita on Thursday, March 28, 2024
Źródlo:
https://www.facebook.com/permalink.php?story_fbid=pfbid0gqzaVQhJojUrxy4KQMn1WRenTggVncFww5CDuisw8B9dKukGDjm4LvxVLUDASeMdl&id=100094089991050
Komentarze
Prześlij komentarz